Rząd zamierza otworzyć dostęp do kilkudziesięciu zawodów regulowanych. Bez licencji będzie można m. in. pracować jako pośrednik nieruchomości, taksówkarz czy zarządca nieruchomości. Celem planowanej reformy jest zwiększenie liczby miejsc pracy i tym samym zwiększenie szans na zatrudnienie. Minister Sprawiedliwości Jarosław Gowin, udzielając wywiadu dla dziennika Rzeczpospolita stwierdził, że „tam gdzie jest reglamentacja, jakość usług niska, dostęp do nich ograniczony, a ceny zawyżone. Chcę w maksymalnie szeroki sposób otworzyć dostęp do różnych zawodów, by otworzyć rynek pracy dla młodych i odblokować drogę awansu. W różnym stopniu będziemy poszerzać dostęp albo znosząc wszelkie bariery, albo je ograniczając".